VelSatis.pl

Witam,
Od pewnego czasu zauważyłem wyciek oleju spod pokrywy rozrządu. Olej kapie na pasek wielorowkowy.
Po diagnozie u mechanika stwierdzono wyciek spod jakiegoś kółka (dołączam zdjęcie). Wyciek umiejscowiony jest za kółkiem przy miedziano-złotym elemencie - tak stwierdził mechanik.
Pytanie teraz brzmi jak poważny jest wyciek? Wystarczy wymiana simeringa czy trzeba będzie zdejmować pokrywę zaworów i będzie coś poważniejszego?
Proszę o Was o jakieś porady?

Przykre też o tyle, że skoro się już ruszy rozrząd, powinno się go wymienić. Tak przynajmniej twierdzi mój mechanik, a znamy się długo i chłopina raczej ma pojęcie.

No jasne, jak dojdzie do rozrządu będziemy go wymieniać. Chodzi o to jak poważny jest wyciek? Wystarczy wymiana jakiegoś uszczelniacza czy trzeba będzie zdejmować pokrywę zaworów i będzie coś poważniejszego?

Ja tam wycieku nie widzę - raczej "pocenie się", dlatego moją radą jest jak piszą inni - zostaw, obserwuj (jeśli dolewasz np. 1L na 10 tys. km to w ogóle odpuść temat) i poczekaj do wymianu rozrządu.