Mam Satisa w wersji poliftowej. Od jakiegoś czasu gorzej mi zaczęło działać radio. Łapało tylko najbliższe stacje. Dlatego słuchając muzyki w samochodzie przyzwyczaiłem się korzystać raczej ze zmieniarki. Niedawno stwierdziłem, że trzeba to naprawić. Myślałem, że uszkodzony może być wzmacniacz, ewentualnie złamany przewód antenowy (miałem coś takiego w Lagunie na przejściu do anteny w klapie). Szkoda okazała się prozaiczna - odłączony kabel antenowy. Prawdopodobnie któryś z magików, u których serwisowałem auto rozłączył kabel i nie połączył z powrotem. Po odkręceniu i wyjęciu pojemnika schowka pasażera, dostałem się do tyłów tunera, z którego zwisał kabelek. Nie mam pojęcia gdzie mam podłączyć jego drugą końcówkę wkręcaną. Może da się to podłączyć bez wyciągania kolejnych modułów. Ponieważ kabel jest stosunkowo krótki, myślę że był podłączony np. do nawigacji. Nie chcę niepotrzebnie grzebać, zwłaszcza ze nie mam kluczy do wyciągania nawigacji. Proszę kolegów o pomoc.
Pozdrawiam