maroteska
-
- Forumowicz
- Posty: 21
- Rejestracja: 22 maja 2017, 12:06
- Skąd: Szczecin
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
Re: maroteska
.........................i niedługo będzie jeździł po Szczecinie i w okolicach Drawska .
-
- Administrator
- Posty: 355
- Rejestracja: 08 lut 2017, 16:25
- Skąd: Konin
- Rok: 2007
- Silnik: 3.5 V6
Re: maroteska
Z wypowiedzi YaroSN mam wrażenie, że to on kupił Vela maroteski
- sasio
- Administrator
- Posty: 1175
- Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
- Skąd: Szczecinek
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
Re: maroteska
Yaro, od Was miałem kupić Vela, zarejestrowany w Drawsku, ale koles mega dziwny
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!
VelSatisem się podróżuje!
-
- Forumowicz
- Posty: 59
- Rejestracja: 03 maja 2017, 14:01
- Skąd: Oława
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: EspaceIV 3,5 V6 2005
Re: maroteska
Zgadza sie Sherlocku
-
- Forumowicz
- Posty: 21
- Rejestracja: 22 maja 2017, 12:06
- Skąd: Szczecin
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
Re: maroteska
Tak, to ja kupiłem.
Pięknie się prezentuje i jest mega wygodny. Generalnie samochód zadbany, zgodny z ogłoszeniem i zdjęciami i zatankowany na full benzyna i gaz . Oględziny zarówno na miejscu jak i w stacji obsługi. Wiadomo to samochód używany i zawsze się mogą przytrafić małe niespodzianki nawet po zakupie ....o czym poniżej.
Przejechałem nim około 500 km do Szczecina. W trakcie jazdy po około 200 km wyskoczyła ikonka silnika. Po analizie okazało się, że jest to P0170 (antipollution monitor faulty). Samochód ma gaz i najprawdopodobniej ten błąd z tego powodu się pojawił. Na szczęście nie przyszedł mu żaden pomysł wejścia w tryb awaryjny i miał pełną moc. Na miejscu zrobiłem diagnozę błędów. Przełączyłem na benzynę na pewien czas i powróciłem na gaz aż do momenty wyjechania. Błąd skasowany i na razie nie powrócił (od około 300 km).
Będę musiał obserwować alternator (lub regulator napięcia) - szału nie ma - napięcie 13,3 do 13,5 i chwilowo było nawet 12,5 przez co wyskoczył błąd poduszki (w trakcie tego samego momentu co P0170). Alternatory to osobny temat i każdy posiadacz Vel Satisa wie, że często są z nimi problemy.
Skrzynia zmienia biegi płynnie ale wiadomo jak to z nią jest. Dzisiaj działa pięknie a jutro serwis . Mam nadzieję, że jednak pochodzi zwłaszcza, że Maroteska wymienił w niej olej.
Dzisiaj idzie do wymiany oleju w silniku (1500 km temu były wymienione dolne panewki).
Na miejscu wiedziałem, że jest problem z radiem - tzn przeszukuje pasmo FM czy AM a nawet żadnego szumu nie ma? Nie wiem co to może być, czy z anteną - zajmę się tym w niedługim czasie. Może chciałbym też pobawić się tymi mapami - ale na razie nie wiem jak się za to zabrać. Sasio otworzył jakiś wątek.....
Sasio, bywam czasem w Szczecinku, wiec z miłą chęcią podjadę na prezentację. A Ty poradziłeś już sobie z pożeraniem oleju? Może mi pomożesz w kwestii radia i map do navi.
Pięknie się prezentuje i jest mega wygodny. Generalnie samochód zadbany, zgodny z ogłoszeniem i zdjęciami i zatankowany na full benzyna i gaz . Oględziny zarówno na miejscu jak i w stacji obsługi. Wiadomo to samochód używany i zawsze się mogą przytrafić małe niespodzianki nawet po zakupie ....o czym poniżej.
Przejechałem nim około 500 km do Szczecina. W trakcie jazdy po około 200 km wyskoczyła ikonka silnika. Po analizie okazało się, że jest to P0170 (antipollution monitor faulty). Samochód ma gaz i najprawdopodobniej ten błąd z tego powodu się pojawił. Na szczęście nie przyszedł mu żaden pomysł wejścia w tryb awaryjny i miał pełną moc. Na miejscu zrobiłem diagnozę błędów. Przełączyłem na benzynę na pewien czas i powróciłem na gaz aż do momenty wyjechania. Błąd skasowany i na razie nie powrócił (od około 300 km).
Będę musiał obserwować alternator (lub regulator napięcia) - szału nie ma - napięcie 13,3 do 13,5 i chwilowo było nawet 12,5 przez co wyskoczył błąd poduszki (w trakcie tego samego momentu co P0170). Alternatory to osobny temat i każdy posiadacz Vel Satisa wie, że często są z nimi problemy.
Skrzynia zmienia biegi płynnie ale wiadomo jak to z nią jest. Dzisiaj działa pięknie a jutro serwis . Mam nadzieję, że jednak pochodzi zwłaszcza, że Maroteska wymienił w niej olej.
Dzisiaj idzie do wymiany oleju w silniku (1500 km temu były wymienione dolne panewki).
Na miejscu wiedziałem, że jest problem z radiem - tzn przeszukuje pasmo FM czy AM a nawet żadnego szumu nie ma? Nie wiem co to może być, czy z anteną - zajmę się tym w niedługim czasie. Może chciałbym też pobawić się tymi mapami - ale na razie nie wiem jak się za to zabrać. Sasio otworzył jakiś wątek.....
Sasio, bywam czasem w Szczecinku, wiec z miłą chęcią podjadę na prezentację. A Ty poradziłeś już sobie z pożeraniem oleju? Może mi pomożesz w kwestii radia i map do navi.
- sasio
- Administrator
- Posty: 1175
- Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
- Skąd: Szczecinek
- Rok: 2002
- Silnik: 2.0T
Re: maroteska
Zapraszamy do ZSZ.
Mapy Ci dam bez problemu, radio ogarniemy.
Ten błąd niestety oznacza jedno...katalizator do wymiany
Mapy Ci dam bez problemu, radio ogarniemy.
Ten błąd niestety oznacza jedno...katalizator do wymiany
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!
VelSatisem się podróżuje!
-
- Administrator
- Posty: 491
- Rejestracja: 07 gru 2016, 16:52
- Skąd: Warszawa
- Rok: 2003
- Silnik: 2.0T
Re: maroteska
W radiu nie ma co ogarniac, trzeba kupic nowe (oczywiscie uzywane z allegro za 20 zl, numer radia: 8200205833, jest tego duzo bo bylo w Velu, Espace, Lagunie...) i jak sie nie trafi na takiego samego trupa jak ma sie pod kanapa to bedzie grac I nie, nie jest to wina wzmacniacza ani kabli ani nawet anteny (i tu nastepna odpowiedz, antena nie jest zatopiona w szybie, nie jest tez zintegrowana w rekinie), to po prostu padlo radio Jak podepniesz nowe radio to 2 razy bedziesz musial wpisac kod, raz kod nowego radia (nie musisz prosic sprzedawcy zeby Ci go dal, mozna latwo wygenerowac apka na androida) a raz kod zmieniarki (kod zmieniarki jest zawsze taki sam jak sparowanego z nia radia, jak przejdziesz ta procedure poprawnie to za 2 odlaczeniem aku juz trzeba bedzie wpisac tylko raz kod bo zmieniarka sparuje sie z nowym radiem i zapamieta jego kod a stary wykasuje).
-
- Administrator
- Posty: 491
- Rejestracja: 07 gru 2016, 16:52
- Skąd: Warszawa
- Rok: 2003
- Silnik: 2.0T
Re: maroteska
A co do "antipollution monitor faulty" to zajedz na OSKP i zbadaj sobie czystosc emisji spalin, stawiam ze KAT juz sie powoli poddaje Wczesniej mozesz zmonitorowac jeszcze sondy lambda czy daja poprawne wartosci, ale raczej beda OK.
-
- Forumowicz
- Posty: 21
- Rejestracja: 22 maja 2017, 12:06
- Skąd: Szczecin
- Rok: 2002
- Silnik: 3.5 V6
Re: maroteska
No i tak zrobię....koszt nieduży, więc można pójść metodą prób i błędów. Dzięki za sugestię z kodami. O co chodzi z tym, że jest pod kanapą?:)axa2zxz pisze:W radiu nie ma co ogarniac, trzeba kupic nowe (oczywiscie uzywane z allegro za 20 zl, numer radia: 8200205833, jest tego duzo bo bylo w Velu, Espace, Lagunie...) i jak sie nie trafi na takiego samego trupa jak ma sie pod kanapa to bedzie grac I nie, nie jest to wina wzmacniacza ani kabli ani nawet anteny (i tu nastepna odpowiedz, antena nie jest zatopiona w szybie, nie jest tez zintegrowana w rekinie), to po prostu padlo radio Jak podepniesz nowe radio to 2 razy bedziesz musial wpisac kod, raz kod nowego radia (nie musisz prosic sprzedawcy zeby Ci go dal, mozna latwo wygenerowac apka na androida) a raz kod zmieniarki (kod zmieniarki jest zawsze taki sam jak sparowanego z nia radia, jak przejdziesz ta procedure poprawnie to za 2 odlaczeniem aku juz trzeba bedzie wpisac tylko raz kod bo zmieniarka sparuje sie z nowym radiem i zapamieta jego kod a stary wykasuje).