VelSatis.pl

Nv 472 cos sobie znajdę, tak tam na parkingu dokładnie. Życie.

KaMis pisze: ↑02 cze 2018, 07:52 Nv 472 cos sobie znajdę, tak tam na parkingu dokładnie. Życie.

Znalazłem, kupuj i nie zastanawiaj się:
http://allegro.pl/zderzak-przod-xenon-v ... 01484.html

milimetr58 pisze: ↑02 cze 2018, 06:44 Będę sam to robił, zdemontuje wszystkie elementy, oczyszczę ładnie z gumy, dam podkład w aerozolu pod lakier na plastiki, następnie farba MOTIP 51030 a na koniec bezbarwny połysk.

Możesz wrzucić zdjęcie elementów przed i po malowaniu?
Myślę, że przyda się wielu osobom, które zastanawiają się nad odnowieniem plastików we wnętrzu

Ja nie mam jeszcze pomalowanych elementów, ale kolega @KaMis ma pomalowane i mam nadzieję, że wrzuci fotki a naprawdę jest zajebi.cie.

Waldek a panel radia łatwo się oddziela od reszty żeby pomalować? Z napisem cabasse itd będzie trzeba się pewnie pożegnać co? Też planuje pozbyć się tej jeb... gumy. Myślałem o oklejeniu tych elementów bo akurat kolega się tym zajmuje ale chyba jednak wybiorę malowanie. Porób zdjęcia jak będziesz demontował wszystko (gdzie zatrzaski, jak podważyć itp) to wiele osób się odważy samemu to zrobić pozdro

Panel radia da się zdjąć, trzeba usunąć gumę i podkład + farba + po 2 godzinach bezbarwny połysk.
Co do pozostałych elementów, będę walczył w trakcie odkręcania, ewentualnie podjadę na szrot i kupię wszystkie te elementy, pomaluję i wymienię. Bo nie uśmiecha mi się jeździć z wymontowanym panelem.
Z napisami na panelu radia trzeba się pożegnać.
Najlepiej wszystko demontować jak jest ciepło na dworze. Wtedy plastiki są bardziej elastyczne i nie ulegają degradacji . Wiem jak zdjąć te boczki, dalej śrubokręt w rękę, coś do podważania i cóż, do odważnych świat należy.
Jeśli polegnę przy rozbiórce, podjadę do kolegi @KaMis i zrobimy wtedy demolkę, z założeniem już nie będzie takiego problemu pewnie.

Reflektory założone, oto fotki:

W dniu dzisiejszy zakupiłem środkową kratkę z przodu, ponieważ miałem te żeberka w środku połamane. Zapłaciłem 29 zł + przesyłka 14zł. Kratka przyszła w stanie idealnym, więc zdjąłem od razu część gumowaną, żeby przygotować do malowania.
Ja do zdjęcia tej warstwy gumowej użyłem alkoholu izo-propylowego i gąbki zmywaka, z taką szorstką stroną i tą szorstką stroną zmywałem gumę. Nie namęczyłem się, warstwa gumy zeszła bardzo szybko, tak więc mam patent i polecam go. Ze względu na brak czasu malowanie rozpocznę w niedzielę może i pokażę na fotkach jak wyszło.
W tygodniu mam zamiar wszystkie elementy zdjąć, usunąć gumę i jak najszybciej pomalować i zmontować.

Pamiętaj o fotorelacji jak dobrać się do niektórych plastików

Może nie jestem aż tak zdesperowany, jak Wy, ale przyznaję: guma też mnie trochę irytuje. Co to za dziadowski pomysł?

Dajcie fotki. Nie mam czasu na zabawy, ale może kiedyś...