Strona 5 z 10

Re: Faavi

: 25 sie 2017, 09:08
autor: Faavi
Ogolnie zaaczelo glosno swiszczec. W granicach 3000rpm bylo lekkie terkotanie. Nadmierny apetyt na olej. 5 tys km i 4l dolane od wymiany. I zaczelo mulic auto ogólnie. W przewodach do IC i do przeplywonierza olej. Luz poprzeczny na wirniku.

Re: Faavi

: 25 sie 2017, 09:23
autor: sasio
Okey, a z zewnątrz było coś widać ?

Re: Faavi

: 25 sie 2017, 10:59
autor: Faavi
Turbo suche. Raczej nic. W serwisie stwierdzili ze turbina sie konczy. Bylem u innego mechanika i powiedzial to samo. Wiec decyzja ze sciagamy.

Re: Faavi

: 25 sie 2017, 16:32
autor: Puszkin7
Moje turbo w lagunie objawiało tylko świstem powyżej 2 tyś przez pewien okres a na samym końcu powyżej tych 2 tyś auto nie miało mocy, oleju nie brał tak dużo jak koledze Faavi dopiero na koniec pobrał sobie cały olej z silnika :D dokączając żywota . Dlatego szukałem velka bez turbo a że występuje tylko jeden więc polowalem i sie udalo

Re: Faavi

: 26 sie 2017, 01:46
autor: Gabrielo Vel satis
Panowie nie należy absolutnie bać się silnika z turbo. W zasadzie turbina powinna wytrzymać całą żywotność silnika. W praktyce wygląda to trochę inaczej,ale zwykle z winy użytkowników,którzy nie umiejętnie,i nie należycie obchodzą się z silnikiem. Bo przecież mamy przykłady gdzie auta mają przebiegu 200-300 tyś/km i turbinka pracuje bez zastrzeżeń 8-) . Z innej strony jeśli kupujemy auto używane,to musimy się liczyć,że w każdej chwili turbo może przystopować :( ,tym bardziej jak przebieg oscyluje w granicach 200-300 tyś/km. Nie wiemy jak silnik i turbinkę traktował po przedni właściciel . Turbo po dobrej i fachowej regeneracji potrafi współpracować kolejne 200tyś/km,Więc dlaczego mamy bać się turbinki? No i z góry zaznaczam,że do zwykłej turbiny regeneracja kosztuję od 800zł w górę,a ze zmienna geometrią łopatek od 1200-1500zł w górę. Więc jeśli warsztat mówi,że zregenerują za 500zł zwykłą turbinę,to za chwile czeka was kolejna awaria :x .

Re: Faavi

: 26 sie 2017, 05:15
autor: Faavi
Gabrielo Vel satis pisze:Nie wiemy jak silnik i turbinkę traktował po przedni właściciel .
Dokładnie. To jest nie do przewidzenia.
Jeżeli jedna osoba jeździ to wie jak o auto dba.
Ja jestem 3 właścicielem auta. Nie wiem jak wczesniej auto bylo eksploatowane.
Jeszcze jedna sprawa, że może być 1 właściciel ale użytkowników wiecej. Tego nigdy nie wiemy.
Moja turbina ma najechane ok 280tys. Regeneracja 900 zl. Mam nadzieje że już będę mógł zapomnieć o niej dożywotnio w tym aucie.

Re: Faavi

: 26 sie 2017, 12:25
autor: Gabrielo Vel satis
Faavi należycie zregenerowane turbo niczym nie różni się od nowego,ale warunkiem jest,że robią to fachowcy,którzy mają konkretne zaplecze w postaci specjalistycznej pracowni. ;)

Re: Faavi

: 26 sie 2017, 18:12
autor: Faavi
Z tego co piszą na stronie to wyglada że maja odpowiedni sprzęt. Zobacze jak bede jeździł. W poniedziałek turbo będę miał i potem zależy jak mechanik sie uwinie. Ogólnie żeby wyjąć turbine musial półoś zdemontować. Poza tym nie miał większych problemów. Ciekawe jak z montażem mu pójdzie.

Re: Faavi

: 26 sie 2017, 19:10
autor: sasio
Tylko pamiętaj że źle wykonanie turbiny i jej późniejsze rozwalenie jej, firmy regenerujące zwalają winę na montaż mechanika.
Jest tak zawsze

Re: Faavi

: 26 sie 2017, 19:58
autor: Faavi
Dlatego mam nadzieje ze wszystko bedzie ok. Tak naprawde to z kazda czescia tak jest. Ogolnie auto naprawia mechanik serwisu renault tyle ze prywatnie.