Hej,
zacznę od początku mojej przygody z motoryzacją:)
Pierwszy był trabant. Wszyscy znajomi tuningowali w tym czasie swoje samochody, a więc ja nie mogłem być gorszy:P.
Następnym samochodem było Audi 80 B3. Niestety skończyło tragicznie w wypadku.
I czas na rodzinę Renault.
Pierwsza była Laguna II 1,6 2001r.
Rok po zakupie Laguny kolega kupił sobie Vel Satisa. Jak tylko go zobaczyłem powiedziałem sobie "muszę go mieć !" i tak pół roku później jeździłem Vel Satisem:)
Rok temu dowiedzieliśmy się że rodzina się powiększa:) postanowiliśmy pożegnać się z Velem i kupić bardziej rodzinnego Espace IV. Długo jednak nim nie jeździłem, bo już na początku lipca tego roku, wróciłem do mojego Vel Satisa. W tamtym roku sprzedałem go koledze, a teraz znowu jest w moich rekach:) Na ostatnim zdjęciu rodzinny zestaw Renault i niestety tylko vel satis nie jest w automacie.
W maju tego roku dokupiłem też Renault Thalie dla żony.
Marka : Renault
Model : Vel Satis
Silnik : 2.0 T
Rok : 2005
Wersja : Initiale Paris
Zdjęcia:
Historia Turbovelusia
- turbovelus
- Forumowicz
- Posty: 39
- Rejestracja: 10 lip 2017, 18:35
- Skąd: Namysłów
- Rok: 2005
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: Renault thalia
Historia Turbovelusia
- Załączniki
-
- 201.JPG (396.79 KiB) Przejrzano 7865 razy
-
- DSC00273.JPG (664.88 KiB) Przejrzano 7865 razy
-
- 20150414_152720.jpg (512.21 KiB) Przejrzano 7865 razy
-
- IMG_20170630_145259.jpg (424.49 KiB) Przejrzano 7865 razy
-
- DSCF7508.JPG (680.77 KiB) Przejrzano 7865 razy
-
- IMG0033A.jpg (153.82 KiB) Przejrzano 7865 razy
-
- DSCF7485.JPG (652.2 KiB) Przejrzano 7865 razy
-
- DSCF7479.JPG (571.73 KiB) Przejrzano 7865 razy
-
- 20150919_134423.jpg (530.41 KiB) Przejrzano 7865 razy
- chrisfox
- Forumowicz
- Posty: 753
- Rejestracja: 04 cze 2017, 19:21
- Skąd: Warszawa
- Rok: 2005
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Renault Safrane 2,5
Re: Historia Turbovelusia
Fajna rodzinka
Trabant? Aj, kolega miał to cudo. Niepowtarzalne brzmienie, adrenalinka dzięki zbiornikowi nad silnikiem i ten pogrzebacz od zmiany biegów... Naprawdę, fajnie mi się nim jeździło.
Trabant? Aj, kolega miał to cudo. Niepowtarzalne brzmienie, adrenalinka dzięki zbiornikowi nad silnikiem i ten pogrzebacz od zmiany biegów... Naprawdę, fajnie mi się nim jeździło.
- turbovelus
- Forumowicz
- Posty: 39
- Rejestracja: 10 lip 2017, 18:35
- Skąd: Namysłów
- Rok: 2005
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: Renault thalia
Re: Historia Turbovelusia
Niestety trabant był 1.1 polo. Tylko z zewnątrz wyglądał jak 601. Wisiał 4 cm nad ziemią komfortu żadnego. Za to teraz jeżdżę jak król:p
- chrisfox
- Forumowicz
- Posty: 753
- Rejestracja: 04 cze 2017, 19:21
- Skąd: Warszawa
- Rok: 2005
- Silnik: 3.5 V6
- Drugie auto: Renault Safrane 2,5
Re: Historia Turbovelusia
601 to było coś niesamowitego. W porównaniu z pf126p miał rewelacyjne kopyto, ogromne wnętrze... i ten klimat, dźwięk i zapach dwusuwu...
- turbovelus
- Forumowicz
- Posty: 39
- Rejestracja: 10 lip 2017, 18:35
- Skąd: Namysłów
- Rok: 2005
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: Renault thalia
Re: Historia Turbovelusia
Dzisiaj dotarły wszystkie "walentynkowe" prezenty dla vel satisa.
Tuleje wózka, gumy i łączniki stabilizatora, końcówki drążków kierowniczych, tuleje i sworznie wahaczy, tarcze i klocki na przednią oś i najważniejsze - fotelik dla syna.
W poniedziałek wchodzę do garażu wszystko wymienić raczej szybko nie wyjdę.
Tuleje wózka, gumy i łączniki stabilizatora, końcówki drążków kierowniczych, tuleje i sworznie wahaczy, tarcze i klocki na przednią oś i najważniejsze - fotelik dla syna.
W poniedziałek wchodzę do garażu wszystko wymienić raczej szybko nie wyjdę.
- turbovelus
- Forumowicz
- Posty: 39
- Rejestracja: 10 lip 2017, 18:35
- Skąd: Namysłów
- Rok: 2005
- Silnik: 2.0T
- Drugie auto: Renault thalia
Re: Historia Turbovelusia
Wszystko zamontowane zawieszenie jak marzenie:)
A wczoraj pod Tesco zauważyłem takiego oto Vel satisa. Mój niestety trochę brudny
A wczoraj pod Tesco zauważyłem takiego oto Vel satisa. Mój niestety trochę brudny