Vel Satis w gazecie

Zwariowany świat VelSatisa
Awatar użytkownika
chrisfox
Forumowicz
Posty: 751
Rejestracja: 04 cze 2017, 19:21
Skąd: Warszawa
Rok: 2005
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Renault Safrane 2,5

Re: Vel Satis w gazecie

Post autor: chrisfox » 24 lip 2017, 09:27

To pytanie nie było zbyt na poważnie ;)

Pięciocylindrowe Volvo (u nas to się nazywa N7U) znam dobrze. Nadzwyczajny, bezawaryjny, wielka kultura pracy. Zimą mi odpalał nawet przy kilkunastu stopniach mrozu i padniętym akumulatorze (dosłownie, jeden obrót wału na sekundę, z przerwami, wierzyć się nie chce), a przebieg prawie 300 kkm.

Gabrielo Vel satis
Forumowicz
Posty: 624
Rejestracja: 17 gru 2016, 07:05
Skąd: KUTNO
Rok: 2005
Silnik: 2.0T
Drugie auto: Renault Megane RS

Re: Vel Satis w gazecie

Post autor: Gabrielo Vel satis » 24 lip 2017, 17:41

chrisfox dlatego to pytanie odebrałem pół serio :| ,pół żartem :) . A wstawka o silnikach,to tak dla ciekawskich. I nie chciałem w żaden sposób szczególny wyróżnić silnika 2.0t a w cieniu postawić np. 3.5 V6. Bo jak wiemy oba silniki jeśli są należycie traktowane,to potrafią długo służyć bezawaryjnie. Najbardziej chodziło mi o to,że cieszę się,że taki silnik jest w Renault. Czy to byłby silnik 3.5 V6,czy 2.2dci to i tak cieszyłbym się tak samo :D,bo ważne,że coś takiego ma renault. Takie było przesłanie mojego powyższego postu.

Awatar użytkownika
rafal1981
Klubowicz
Posty: 1006
Rejestracja: 09 gru 2016, 23:32
Skąd: Biskupice
Rok: 2007
Silnik: 2.0 dCi
Drugie auto: FORD TAUNUS TCIII2.0

Re: Vel Satis w gazecie

Post autor: rafal1981 » 28 paź 2017, 09:53

Dziś kupiłem Auto Świat nr23 , a tak artykuł ''DIESLE WYSOKIEGO RYZYKA '' opisanych jest kilkanaście silników a jednym z nich jest 3.0 V6 .
Załączniki
CAM01488.jpg
CAM01488.jpg (171.97 KiB) Przejrzano 7254 razy

Awatar użytkownika
chrisfox
Forumowicz
Posty: 751
Rejestracja: 04 cze 2017, 19:21
Skąd: Warszawa
Rok: 2005
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Renault Safrane 2,5

Re: Vel Satis w gazecie

Post autor: chrisfox » 28 paź 2017, 12:06

Urocze jest to porównanie 3.0 z 1.9 ;) Zawsze mnie takie rzeczy zachwycają. To tak, jakby stwierdzić, że w velku jest więcej miejsca niż w Yarisie.

velek_ostrow
Forumowicz
Posty: 84
Rejestracja: 20 mar 2017, 12:52
Skąd: Ostrów Mazowiecka
Rok: 2002
Silnik: 3.5 V6

Re: Vel Satis w gazecie

Post autor: velek_ostrow » 29 paź 2017, 12:38

Gabrielo Vel satis pisze:... Ale jeśli kupujesz velka o którym mało wiesz,to na pewno lepszą alternatywą jest silnik 2.0T,bo jest mniej awaryjny i bardziej trwały jak 3.5 V6...
2.0T jest bardziej trwały od 3,5, pojechałeś kolego po całości :-) Wiesz to z własnego doświadczenia czy z Auto Świata? V6 jest droższe w ewentualnych naprawach, bo to V6, ale żeby był bardziej awaryjny to bym mocno polemizował. Osobiście stawiał bym te dwa silniki na równi, jeden i drugi nie jest idealny, ale każdy jest godny polecenia. Mój znajomy w Murano 3,5 ma na liczniku prawie 700 tyś i nic przy silniku nie grzebał poza normalnym serwisem.

Awatar użytkownika
sasio
Administrator
Posty: 1175
Rejestracja: 28 lis 2016, 18:48
Skąd: Szczecinek
Rok: 2002
Silnik: 2.0T

Re: Vel Satis w gazecie

Post autor: sasio » 29 paź 2017, 13:29

W Murano to nie w Velu.
Niestety.
3.5 to ciężkie przypadki które fajnie działały do 200.000km. Niestety przegrzewanie się to temat rzeka. Gdyby nie ten problem to sam bym kupił
VelSatisem się nie jeździ.
VelSatisem się podróżuje!

velek_ostrow
Forumowicz
Posty: 84
Rejestracja: 20 mar 2017, 12:52
Skąd: Ostrów Mazowiecka
Rok: 2002
Silnik: 3.5 V6

Re: Vel Satis w gazecie

Post autor: velek_ostrow » 29 paź 2017, 15:38

A co to za różnica? W Velu się przegrzewały tylko z jednego powodu, zbiorniczka wyrównawczego. Mogą się też przegrzewać na wskutek uszkodzonej uszczelki ale w 2.0T też z tego powodu może dojść do przegrzania. Rożnica tylko taka że w drogim przypadku koszty będą niższe.

Gabrielo Vel satis
Forumowicz
Posty: 624
Rejestracja: 17 gru 2016, 07:05
Skąd: KUTNO
Rok: 2005
Silnik: 2.0T
Drugie auto: Renault Megane RS

Re: Vel Satis w gazecie

Post autor: Gabrielo Vel satis » 29 paź 2017, 17:19

velek_ostrow pisze:
Gabrielo Vel satis pisze:... Ale jeśli kupujesz velka o którym mało wiesz,to na pewno lepszą alternatywą jest silnik 2.0T,bo jest mniej awaryjny i bardziej trwały jak 3.5 V6...
2.0T jest bardziej trwały od 3,5, pojechałeś kolego po całości :-) Wiesz to z własnego doświadczenia czy z Auto Świata? V6 jest droższe w ewentualnych naprawach, bo to V6, ale żeby był bardziej awaryjny to bym mocno polemizował. Osobiście stawiał bym te dwa silniki na równi, jeden i drugi nie jest idealny, ale każdy jest godny polecenia. Mój znajomy w Murano 3,5 ma na liczniku prawie 700 tyś i nic przy silniku nie grzebał poza normalnym serwisem.
Tak wiem to z doświadczenia,że silnik 3.5 V6 jest bardziej awaryjny od 2.0T i wcale nie biorę kosztów ewentualnych napraw pod uwagę,ale trwałość i żywotność silnika.

Awatar użytkownika
chrisfox
Forumowicz
Posty: 751
Rejestracja: 04 cze 2017, 19:21
Skąd: Warszawa
Rok: 2005
Silnik: 3.5 V6
Drugie auto: Renault Safrane 2,5

Re: Vel Satis w gazecie

Post autor: chrisfox » 29 paź 2017, 19:51

Tak sobie myślę, że dla tak zdecydowanych twierdzeń mamy nieco zbyt mało przypadków do badania. Niewiele tych naszych samochodów w ogóle jest a i my - na ogół - niezbyt długo nimi jeździmy. Dyskusje oparte o kilka - kilkanaście przypadków... ja bym się w to nie bawił, to niepoważne. Gdyby VelSatisów wyprodukowano 300 tysięcy - w tym połowę z benzynowym silnikiem - miałoby sens mówienie o jakichś tam prawidłowościach. Póki co, chyba wiadomo tylko, że diesle były niezbyt udane (a i tak znajdą się ci, co je chwalą). Benzyna... Każdy sobie coś tam myśli ;) - ja na przykład nie mam zaufania do jednostek doładowanych, a ktoś inny wręcz przeciwnie.

Gabrielo Vel satis
Forumowicz
Posty: 624
Rejestracja: 17 gru 2016, 07:05
Skąd: KUTNO
Rok: 2005
Silnik: 2.0T
Drugie auto: Renault Megane RS

Re: Vel Satis w gazecie

Post autor: Gabrielo Vel satis » 29 paź 2017, 20:27

chrisfox pisze:Tak sobie myślę, że dla tak zdecydowanych twierdzeń mamy nieco zbyt mało przypadków do badania. Niewiele tych naszych samochodów w ogóle jest a i my - na ogół - niezbyt długo nimi jeździmy. Dyskusje oparte o kilka - kilkanaście przypadków... ja bym się w to nie bawił, to niepoważne. Gdyby VelSatisów wyprodukowano 300 tysięcy - w tym połowę z benzynowym silnikiem - miałoby sens mówienie o jakichś tam prawidłowościach. Póki co, chyba wiadomo tylko, że diesle były niezbyt udane (a i tak znajdą się ci, co je chwalą). Benzyna... Każdy sobie coś tam myśli ;) - ja na przykład nie mam zaufania do jednostek doładowanych, a ktoś inny wręcz przeciwnie.
Fajnie chrisfox,że wyraziłeś swoje zdanie na ten temat i szanuję to. Oczywiście pisząc,że silnik 3.5V6 jest bardziej awaryjny od 2.0T wcale nie miałem na myśli,że tego silnika należy unikać,a zainteresować się tylko 2.0T. Zawsze miałem zdanie,że z całej gamy silników dostępnych w velku,czy espace to silnik 3.5 V6 i 2.0T,które polecam. A przypadki, które spotkałem na swojej drodze to było więcej awarii w silnikach 3.5V6. I to tylko moja statystyka. Na tym koniec. ;) Obydwa silniki mają bardzo mocne strony,jak i jakieś słabe punkty.

ODPOWIEDZ